Trudno przeliczyć ilość drzew wyciętych i przeznaczonych do wycięcia w Gliwicach. Wydaje się że nawet urzędnikom UM i Zarządu Dróg sprawa wymknęła się spod kontroli ponieważ podawane są przez nich różne liczby, nawet w planowanych wycinkach. Żeby jednak podkreślić wagę problemu przypominamy że tylko budowa DTŚ pochłonęła 7685 drzew. Porażające jest że równocześnie Gliwice znajdują się w pierwszej dziesiątce najbardziej zanieczyszczonych miast w kraju.
Argumentami przytaczanymi za wszelką działalnością związaną z wycinką drzew w naszym mieście są:
- drzewa rosnące w pasach drogowych zagrażają bezpieczeństwu,
Informujemy że wg Komendy Policji drzewa w pasach drogowych nie powodowały dotychczas zwiększenia ilości wypadków drogowych w Gliwicach. - zły stan fitosanitarny drzew
Dotychczasowe ekspertyzy mówiące o stanie drzew wykonywane były przez pracowników ZDM i według naszej oceny wymagają potwierdzenia przez niezależnego rzeczoznawcę.
W ramach działań w sprawie wycinki drzew władze miasta:
-
12 lutego 2013 r skierowały wniosek do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach który dotyczy prośby o wyłączenie Prezydenta miasta Gliwice i wyznaczenie innego organu ( Gminy Zastępczej) do wydania zgody na wycięcie drzew w związku z przebudowa skrzyżowania ulic: Sowińskiego, Daszyńskiego, Mickiewicza , Kozłowskiej i Radiowej. Procedura wyznaczania Gminy Zastępczej zdejmuje z Prezydenta Gliwic odpowiedzialność przed protestującymi obywatelami za wycinkę drzew i dewastację środowiska w mieście.
Planowane rondo według projektu zleconego przez ZDM, wymaga wycinki 101 drzew. Tymczasem wg pokazanego planu wycinki, przebiegu ronda i poszerzonych dojazdów do ronda dla realizacji projektu wystarczyłoby ograniczyć tę liczbę do 24 w tym 6 drzew na ul. Mickiewicza i 8 na ul.Sowińskiego. Przebudowa w/w skrzyżowania nie dotyczy ul. Radiowej bo przecież ulica ta znajduje się poza planowanym rondem więc trudno zrozumieć potrzebę wycinki na niej 14 drzew. - W toku rozpatrywania przez UM i Gminę Zastępczą ( Zabrze) są projekty wycięcia 125 drzew na ul. Mickiewicza oraz dodatkowych ok. 200 drzew na ul.Sowińskiego. W przypadku ul. Sowińskiego dodatkowymi argumentami ZDM za wycinką drzew są poszerzenie chodnika i jezdni. Część chodnika ma zostać przeznaczona na ścieżkę rowerową, wtedy kiedy znacznie bezpieczniej dla pieszych i rowerzystów, można ją poprowadzić ul. Kozłowską. Natomiast dla poszerzenia jezdni wystarczy tylko przesunięcie latarni.
- Wydział Środowiska UM w Gliwicach 14 stycznia 2013 r został poinformowany przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o toczącym się postępowaniu dotyczącym wpisu do rejestru zabytków dzielnicy miasta obejmującej między innymi ul. Mickiewicza i ul. Sowińskiego wraz z drzewami rosnącymi na całej ich długości. Mimo tego nie zaprzestano planowania dewastacji zabytkowej dzielnicy miasta.
Podjęte przez Prezydenta miasta starania o radykalne wycięcie drzew na ulicach Sowińskiego i Mickiewicza świadczą o tym, że porzucony został projekt budowy południowo-zachodniej obwodnicy miasta ( za POCH-em) a władza zamierza ruch tranzytowy poprowadzić wymienionymi ulicami nieodwracalnie niszcząc tę dzielnicę. Potwierdzeniem tego jest Uchwała RM z 17.stycznia 2013 r w sprawie wieloletniej prognozy finansowej miasta Gliwice nie przewidująca zakończenia budowy w/w obwodnicy do 2021 r.
Irena, Grażyna
(Stowarzyszenie „Gliwickie Drzewa”)
Powyższy tekst został skierowany do redakcji „Nowin Gliwickich”.
Z przerażeniem obserwuję kolejne wycinki drzew w naszym mieście. To są skandaliczne poczynania władz miejskich. Bez drzew nasze życie dąży do zagłady. Bo co, bo kolejni dorobkiewicze zarobią. A może zacząć patrzeć dalekosiężnie, żebyśmy się nie udusili na pustyni pełnej samochodów i pni drzew.